|
|
|
|
|
|
|
|
Objaśnienie kolorów:
Normalny | Nie ma na razie żadnych ocen | Zielony | 8 punktów albo więcej | żółty | Od 6 do 8 punktów | Ciemnożółty | Od 4 do 6 punktów | Pomarańczowy | Od 2 do 4 punktów | Czerwony | Mniej niż 2 punkty |
<= Powrót do przeglądu
|
|
|
Dziękujemy !! to już 16273 odwiedzający (30746 wejścia) który zainteresował się losem Jakuba
|
|
|
|
|
|
|
Oczekując dnia narodzin, chłopiec zwraca się do Boga: „Jutro posyłasz mnie na ziemię, ale jak ja tam będę żył? Jestem zbyt mały i bezbronny?”.Bóg odpowiedział: „Spośród wielu aniołów wybrałem jednego dla Ciebie. Twój anioł będzie czekał na Ciebie i zaopiekuje się Tobą”.
Chłopiec pyta dalej: „Ale powiedz, co będę tam robił? Tutaj w niebie nic nie robię, tylko śmieję się i śpiewam ze szczęścia”.
Bóg odpowiedział: „Twój anioł będzie śpiewał dla Ciebie i będzie się do Ciebie uśmiechał każdego dnia. Będziesz czuł jego miłość, a nieogarnione szczęście wypełni Twoje serce”.
Ponownie chłopiec pyta: „Jak ja zrozumiem ludzi, którzy będą mówić do mnie nieznanym językiem?”.
Bóg odpowiedział: „Od twego anioła usłyszysz wiele cudownych i serdecznych słów, jakich nigdy nie słyszałeś. Z wielką cierpliwością i troską będzie Cię uczył, jak je wymawiać”.
Chłopiec zapytał: „A co powinienem zrobić, gdy zechce porozmawiać z Tobą?”.
Bóg odpowiedział: „Twój anioł złoży Twoje rączki i będzie się modlił z Tobą”.
Chłopiec zastanawia się: „Słyszałem, że na ziemi jest wielu złych ludzi. Kto mnie przed nimi obroni?”.
Bóg odpowiedział: „Twój anioł będzie Cię bronił, gotowy oddać życie za Ciebie”.
Mówi chłopiec: „Ale na zawsze pozostanę już smutny, bo nigdy Cię już nie zobaczę”.
Bóg odrzekł: „Twój anioł zawsze będzie Ci o mnie mówił i pokaże Ci drogę, którą wrócisz do mnie, chociaż ja i tak zawsze będę przy Tobie”.
W niebie zapanowała cisza, a na ziemi dały się słyszeć głosy i wtedy chłopiec pospiesznie zapytał: „Boże, jeśli już muszę opuścić niebo, to powiedz mi, jakie jest imię mojego anioła?”.
Odpowiedział mu Bóg: „Jej imię nie jest ważne. Będziesz do niej mówił po prostu mamo”.
|