3 letni Michałek woła na brata ,,BUBA'' , 1,5 roczny Kubuś urodził się 16.07.2008 jako I bliźnię w 34 TC z wadą wrodzoną stóp - STOPY KOŃSKO-SZPOTAWE. Brat bliźniak nazywany ,,TOM'' urodzony z częściowym niedotlenieniem i wylewami I i II stopnia w życiu radzi sobie lepiej ... jest szansa , aby był piłkarzem ... z Kubuniem walczymy o to , by chodził ... !!


 
   

Operacja 16.06.2010 OTWOCK

   
 


 

 

Strona Kubusia

Galeria

Operacja 16.06.2010 OTWOCK

Jak wspomóc Kubusia

Ważne linki

Podziękowania !!!

Na co potrzebne pieniążki

WYSIĘKOWE ZAPALENIE USZU

FILMIKI Kubusia:-)

 


     
 




 

http://konskoszpotawe.prv.pl
,, ... Podczas operacji w precyzyjny sposób przecina się przykurczone więzadła i torebki stawowe i wydłuża skrócone ścięgna w celu nastawienia przemieszczeń w stawach stopy. Prawidłowe ustawienie kości względem siebie utrwala się specjalnymi drutami, które usuwa się bez znieczulenia po kilku tygodniach, podczas zmiany opatrunku gipsowego...''
  ... U Kuby okazało się, że noga była na tyle zdeformowana, że konieczne było przecinanie kości, usuwanie zbędnych ścięgien oraz zwapnień. Operacja trwała 3h zamiast przeiwywanych 1,5-2h. Na 2 dzień po operacji, Jakub musiał mieć usuwanego krwiaka, który wdał się pod powłoki skórne z prawej strony stopy - jak widać niżej łukasa założona po operacji. Opatrunek przy pięcie, niewidoczne cięcie i nadmierna opuchlizna.
Za 2 tygodnie opatrunek gipsowy pełny na kolejne 6 tygodni.
Przez ten czas Kubuś nie może chodzić - ułatwiliśmy mu to wózkiem inwalidzkim w którym smiga po mokotowkich uliczkach









                                       

Pewnej nocy śniło mi się, że spacerowałam plażą z Panem,
Na ciemnym niebie rozbłyskiwały sceny z mego życia.
Po każdej z nich na piasku pojawiały się dwie pary stop:
jedne należały do mnie a drugie do Pana.
Kiedy błysnęła przede mną ostatnia scena, spojrzałam znowu za siebie.
Nie zauważyłam śladów stóp Pana. Uświadomiłam sobie, ze był to najgorszy i najsmutniejszy czas w moim życiu.
"Panie - rzekłam - kiedy postanowiłam iść za Tobą, powiedziałeś mi, że zawsze będziesz przy mnie.
Jednak w najtrudniejszych chwilach mojego życia na piasku widniały ślady tylko jednych stóp.
Panie, dlaczego, gdy najbardziej Cie potrzebuje, Ty mnie zostawiasz?".
"Moje drogie dziecko - wyszeptał - kocham cie i nigdy cie nie opuszczę,
nigdy i nigdzie w chwilach prób i doświadczeń.
Gdy widziałaś ślady tylko jednych stóp to było wtedy, kiedy cię niosłem na rękach".
 
 

                                             

 
 

Dziękujemy !! to już 15797 odwiedzający (30185 wejścia) który zainteresował się losem Jakuba

 

 
Oczekując dnia narodzin, chłopiec zwraca się do Boga: „Jutro posyłasz mnie na ziemię, ale jak ja tam będę żył? Jestem zbyt mały i bezbronny?”.Bóg odpowiedział: „Spośród wielu aniołów wybrałem jednego dla Ciebie. Twój anioł będzie czekał na Ciebie i zaopiekuje się Tobą”. Chłopiec pyta dalej: „Ale powiedz, co będę tam robił? Tutaj w niebie nic nie robię, tylko śmieję się i śpiewam ze szczęścia”. Bóg odpowiedział: „Twój anioł będzie śpiewał dla Ciebie i będzie się do Ciebie uśmiechał każdego dnia. Będziesz czuł jego miłość, a nieogarnione szczęście wypełni Twoje serce”. Ponownie chłopiec pyta: „Jak ja zrozumiem ludzi, którzy będą mówić do mnie nieznanym językiem?”. Bóg odpowiedział: „Od twego anioła usłyszysz wiele cudownych i serdecznych słów, jakich nigdy nie słyszałeś. Z wielką cierpliwością i troską będzie Cię uczył, jak je wymawiać”. Chłopiec zapytał: „A co powinienem zrobić, gdy zechce porozmawiać z Tobą?”. Bóg odpowiedział: „Twój anioł złoży Twoje rączki i będzie się modlił z Tobą”. Chłopiec zastanawia się: „Słyszałem, że na ziemi jest wielu złych ludzi. Kto mnie przed nimi obroni?”. Bóg odpowiedział: „Twój anioł będzie Cię bronił, gotowy oddać życie za Ciebie”. Mówi chłopiec: „Ale na zawsze pozostanę już smutny, bo nigdy Cię już nie zobaczę”. Bóg odrzekł: „Twój anioł zawsze będzie Ci o mnie mówił i pokaże Ci drogę, którą wrócisz do mnie, chociaż ja i tak zawsze będę przy Tobie”. W niebie zapanowała cisza, a na ziemi dały się słyszeć głosy i wtedy chłopiec pospiesznie zapytał: „Boże, jeśli już muszę opuścić niebo, to powiedz mi, jakie jest imię mojego anioła?”. Odpowiedział mu Bóg: „Jej imię nie jest ważne. Będziesz do niej mówił po prostu mamo”.
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja